Słowo (np. pizza):
Miasto:

Jesteś w > Podróż w czasie > Niemiecki cmentarz wojskowy

Niemiecki cmentarz wojskowy

Rodzaj: Zdjęcie, Autor: korzeniowski, Dodano: 2011-01-02 10:22:04
Rok zrobienia zdjęcia: 1982
Kategoria: Militaria,
Niemiecki cmentarz wojskowy pod Dębowcem. Stan listopad 1982 r.
Zebrane szczątki nagrobków.

Kulturalny naród nie powinien odpowiadać łajdactwem na czyjeś łajdactwo. Ci którzy tu spoczywają zapłacili za czyny własne i cudze wysoką cenę.
Pozwólmy im więc spoczywać w pokoju.

Fot. Alfred Korzeniowski - Bornheim

To samo miejsce w innym czasie.

Rodzaj: Zdjęcie Użytkownik: korzeniowski Dodano: 2013-02-21
Rok wydania pocztówki (zrobienia zdjęcia): 1942
Neuhammer  -  cmentarz jeńców wojennych z okresu 1914 - 18

Stan cmentarza:  lipiec  1942 r.

zbiory rodzinne Korzeniowskich
bladzmiana

Komentarze

Niemiecki cmentarz wojskowy pod Dębowcem
Data: 2010-11-03 Autor: nie zarejestrowany ~Jack
Z wielkim zainteresowaniem śledziłem ukazywanie się kolejnych zdjęć cmentarza pod Dębowcem autorstwa Pana Alfreda Korzeniowskiego. Temat na Beskidi wzbudził na tyle duże zainteresowanie, że warto by Autor podzielił się informacjami na temat okoliczności w jakich zdjęcia powstały. Dla uzupełnienia poruszonego tematu same zdjęcia już nie wystarczają. Równie ważne są okoliczności w jakich je wykonano. Szczególnie wyjaśnienia wymaga ostatnie zdjęcie. Widoczna na nim osoba stoi w zagłębieniu terenu, obok leżą połamane fragmenty nagrobków. Czy owo zagłębienie, to jama po pustym grobie, po dokonanej ekshumacji? Czy w 1983r. taki był stan powierzchni cmentarza, czy też osoba na zdjęciu robiła wykopki, bo ma brudną rękę, jak widać na zdjęciu? Niczego nie sugeruję, po prostu pytam.Chcę znaleść potwierdzenie tego co pamiętam. A poza tym jestem zniesmaczony postępkiem ówczesnych władz Bielska i aby dać świadectwo, aby temat nie zniknął jak tego pragnęły władze, drążę go bo jest mi za nich wstyd. Jak już pisałem na Beskidii, w latach 60 i 70-tych XXw. często chodziłem na wycieczki rozpoczynając je od przystanku autobusowego, koło zburzonej remizy, i ścieżką prostopadle do szosy szedłem wzdłuż cmentarnego murku w górę, do drogi na Dębowiec.W tej chwili ta ścieżka nie istnieje, bo jest poprzegradzana płotami prywatnych posesji, które pobudowały się tam w późniejszych latach. Fragment takiego murku, z ciosanego na płask kamienia widać za osobą na zdjęciu. O ile dobrze pamietam, poszczególne kwatery-tarasy cmentarza były usytuowane kaskadowo i każda z nich była odzielona właśnie takim murkiem, aby zniwelować różnicę poziomów. Czy stojąca w zagłębieniu osoba ma za sobą taki właśnie murek? Dwa lata temu, parkując samochód na starym dolnym parkingu, nawiązałem rozmowę z parkingowym na temat cmentarza i powiedział mi, że jego teść posiada zdjęcia sprzed okresu zdewastowania. Namawiałem do publikacji na Beskidi. Niestety od tego roku nie ma go tam już a dolny parking obsługuje ta sama osoba co na kempingu ( w kapeluszu z rondem, niezbyt sympatyczna). Może po przeczytaniu tego komentarza zdecyduje się na publikację. Serdecznie pozdrawiając z Beskidu Wyspowego oczekuję na dodatkowy komentarz.
Cmentarz Wojenny w Olszówce Górnej a nasza moralność
Data: 2010-11-06 Autor: nie zarejestrowany ~KK
Nie mnie odpowiadać na apel "Jacka", ale zamieszczony na "Beskidii" materiał faktograficzny zmusza i mnie do refleksji. Przez 30 "najgorszych" lat PRLu "Heldenfriedhof" w Olszówce Górnej miał się względnie dobrze, dewastacja miała charakter przypadkowy, "amatorski" oraz wynikający z braku konserwacji. Mogło to nawet budzić pewne zdziwienie, w świetle działań poprawiaczy historii Bielska i Białej pierwszych lat powojennych, zwłaszcza na WSZYSTKCH naszych cmentarzach, które w tym czasie dotknięte zostały ręką barbarzyńcy. Jeszcze na planie Miasta z 1998 r. PPWK im. E. Romera zaznaczony jest "Niemiecki cmentarz wojenny", a na najnowszym planie tegoż wydawnictwa sygnowanym COPERNICUS wyd. 3, część cmentarza jest wytyczona - ale bez opisu. Z postów wiadomo, że prowadzone tam były ekshumacje, z witryny Volksbund Deutsche Kriegsgräberfürsorge e.V. dowiadujemy się, że na Cmentarz Centralny w Siemianowicach - Huta Laura przeprowadzono eksportację zwłok z Bielska-Białej Bielitz - ale bez podania liczby i okresów - poza zbiorczą informacją, iż działo się to w latach 1997 i 1998. Zapytania do VDK pozostają jak dotąd bez odpowiedzi ... Tak więc nadal nie wiemy, czy z Cmentarza Wojennego w Olszówce Górnej wyekshumowano śmiertelne szczątki wszystkich - ponad 3000 żołnierzy niemieckich, czy też tylko część, a pozostałe zwłoki nadal leżą pod Campingiem? Ten stan z moralnego punktu widzenia budzi poważne zastrzeżenia, nie odpowiada kulturze cywilizacji zachodniej do której się przyznajemy, niezgodny jest z religią którą wyznajemy. Czas najwyższy, aby kompetentne czynniki oficjalne położyły temu kres: jeżeli naprawdę brak możliwości przywrócenia choć części Niemieckiego Cmentarza Wojennego, należy przeprowadzić stoswne badania i ekshumację do Siemianowic pozostałych zwłok, upublicznić dokumentację, a miejsce upamiętnić stosowną tablicą informacyjną.
Niemiecki cmentarz wojskowy pod Debowcem
Data: 2010-11-10 Autor: nie zarejestrowany ~korzeniowski
Odpowiedz na pytania Autora ~Jack. Na wstepie: Cmentarz ten znam jeszcze z czasow wojny. Nie byl wtedy objektem szczegolnego zainteresowania. Nie przypominam sobie jakichkolwiek, z rozglosem organizowanych uroczystosci. Czasami maszerowala w tym kierunku kompania honorowa z koszar na Leszczynach. Po wojnie jedynym zniszczeniem byl przewrocony obelisk z godlem hitlerowskim. Nagrobki staly, nikomu nie wadzac. Zniszczony zostal nie przez zab czasu - jak to niektorzy tlumacza, lecz pracowita reka w dobrze zaplanowanej akcji. Bylem wtedy poza Bielskiem. Na przelomie lat 70 - 80-tych stwierdzilem planowo prowadzenie spustoszenie i od czasu do czasu fotografowalem. Niestety juz tylko szczatki. Czesc polamanych nagrobkow wydobylismy z moim synem ze studzienki kanalizacyjnej, tam przetrwaly. Zdjece przedstawia gorny 5-ty taras, za nim murek ogrodzenia. Na poludniowym obrzezu zwieziono wowczas zwaly ziemi, przypuszczalnie dla przykrycia terenu cmentarza. Zdjecia w przygotowaniu. Mam jeszcze negatyw z obalonym obeliskiem i, byc moze, jeszcze inne w obfitym archiwum. Niestety, wertowanie i skanowanie pochlania mi duzo czasu! O stronie moralnej milcze, zrobil to doskonale dr. Jerzy Polak. Alfred Korzeniowski
Niemiecki cmentarz wojskowy pod Dębowcem
Data: 2010-11-18 Autor: nie zarejestrowany ~Jack
Dziękuję za odpowiedź.Informacje w niej zawarte wskazują na fakt dokonania po kryjomu i w sposób niezgodny "ze sztuką" likwidacji ani tym bardziej przeniesienia cmentarza. To była nieudolna, regularna dewastacja i profanacja. Fakt wrzucenia części nagrobków do studzienki kanalizacyjnej też obrazuje sprawców. Z drugiej strony świadczy o fachowym przygotowaniu terenu pod cmentarz, gdyż teren został odwodniony specjalnie wykonaną infrastrukturą podziemną (drenaż melioracyjny raczej nie stosuje studzienek). A może miały one inne zastosowanie? Jedno nie postawia wątpliwości- Teren cmentarza powinien zostać oczyszczony z tego co nad ziemią, łącznie z budami campingu, i poddany badaniom celem zinwentaryzowania pozostawionych w ziemi pochówków i odtworzenia dawnych kwater cmentarnych. Informacja, jaką zamieści Autor ~KK o odmówieniu przez Zarząd Miejski (Bielska-Białej) w ostatnich latach przekazania terenu Stowarzyszeniu VDK pod opiekę, może zostanie zweryfikowany przez nowo wybrany samorząd miejski gdyby ponownie do niego wystapić o wydanie terenu. Ostatnio w danych katastralnych Geoportalu, nie wyświetlane są granice działek w tej strefie. To może świadczyć o utajnieniu danych w zakresie własności terenu, czyli o przygotowaniu do działań prywatyzacyjnych nie zawsze zgodnych z przepisami. Pozdrowienia z Beskidu Wyspowego.
dane kastralne w geoportalu
Data: 2010-11-19 Autor: artmanc
Danych katastralnych w Geoportalu nie ma dla całego obszaru Gminy Bielsko-Biała. Nie było ich także wogóle do tej pory - nie wydaje mi się żeby cokolwiek było utajnione - po prostu dane w Geoportalu nie są kompletne i są uaktualniane na bieżąco. Tych danych brakuje dla wielu większych miast. Nie doszukiwałbym się w tym przypadku drugiego dna ;-)
Niemiecki cmentarz wojskowy - do ~korzeniowski
Data: 2012-12-16 Autor: maria waleria
W latach siedemdziesiątych pracowałam z mieszkańcem Olszówki, nieodżałowanym panem Stanisławem F. mężczyzną o wielkiej sile i tuszy, który na śniadanie zjadał przekrojony jak bułeczkę cały chleb zakopiański. Opowiadał mi, że jako szesnastoletni osiłek został zmuszony do pracy przy niemieckim cmentarzu - kopaniu grobów i grzebaniu poległych. I o ile na początku wojny wojskowe pogrzeby były uroczyste - z orkiestrą i wartą honorową, to po Stalingradzie przywożono ciała ciężarówkami nocą i nocą też je zakopywano. Wtedy to zatrudnili tam Stanisława...
A ja...
Data: 2013-02-22 Autor: mors1
... złapałem za tylne nogi zająca, biegającego po tym cmentarzu. Skurczybyk, wyrwał mi się w ostatniej chwili, i nawet zadrapał rękę. Razem z kumplami z LO kilka razy wyprawialiśmy się na ten cmentarz, by doznać jakichś tam metafizycznych wrażeń. Staliśmy, osłupiali, obok nagrobków wrażych germańców, ale prawdę mówiąc, nie czuliśmy ducha historii. Z racji młodocianego wieku bardziej interesująca była flaszka wina (przezornie zabrana) i fantazje erotyczne na temat naszych koleżanek szkolnych, niż minione dzieje i bitwy narodów. Dziś widzę, że wszystko jest istotne: fantazje i fakty. Z tego jesteśmy skonstruowani. Nieustannie fascynuje mnie okres ekshumacji tego cmentarza do Siemianowic. Był to okres małego biznesu dla okolicznych mieszkańców. Była nawet pralnia niemieckich mundurów!!! Horror.

Dodaj swój komentarz :

Temat:
Autor:
e-mail:
Wiadomość:
Niemiecki cmentarz wojskowy pod Dębowcem stare pocztówki bielsko, stare zdjęcia bielsko, archiwalne zdjęcia bielsko, pocztówki bielsko, archiwalne filmy bielsko, historia bielsko, podróż w czasie, wehikuł czasu, zdjęcia z Beskidów, historia Bielska, angielski bielsko, szkoły językowe bielsko
Czas generowania strony: 0.03 s