Biały Krzyż

Naga prawda: Zdjęcie przedstawia schronisko na Białym Krzyżu w czasie okupacji hitlerowskiej. Autorem zdjęcia jest Hilde Pallmann, autorka serii zdjęć p.t. "Die schönen Beskiden", (Piękne Beskidy). Przejęła ona w czasie okupacji atelier Józefa Tyrasa w Białej, jako mienie pożydowskie. Alfred Korzeniowski, Bornheim

Miejsce to posiada wiele legend i historii.Jedna z nich głosi,ze założycielem osady na przełęczy był pełnomocnik Państwa Łodygowickiego, który w 1803r. założył wieś nazywając ją Salomei Pole-na cześć imienia żony.Inna podaje nazwę Sarnie Pole- jako że w okolicy było dużo saren.Istnieją także opisy mówiące, że Salmopol założyli koloniści śląscy wyznania ewangelickiego w XVII w.Uciekając przed prześladowcami w tym miejscu znaleźli schronienie.Najczęściej jednak używaną nazwą jest Biały Krzyż- od stojącego tam białego krzyża.Odnośnie jego powstania też jest wiele przypowieści.Jedna z nich mówi, że krzyż stoi na miejscu upamiętnienia zatargu między katolikami a ewangelikami.Inna legenda dotyczy wydarzenia w karczmie, która tam stała.Odbywało się huczne weselisko i nagle nad ranem pojawili się żołnierze i zabrali pana młodego na wojnę, z której już nie powrócił.Pogrążona w żałobie żona dla upamiętnienia męża postawiła na górze krzyż i na jednym z jego ramion zawiesiła ślubny welon. Pod krzyżem znajduje się wielki kamień a na nim napis; "Oznajmiam ci człowiecze co jest dobre... Abyś wypełniał prawo Okazywał miłość I w pokorze chodził z Bogiem" _To tak ku zadumie.. Ciekawe miejsce z ciekawą historią i pięknymi widokami.Warto wstąpić do Zajazdu Biały Krzyż gdzie serwują pyszne jedzonko.Dodatkową atrakcją jest "kurne palenisko", które dodaje specyficznego klimatu.Tu się ciągle powraca!