Biblioteka Wojewódzka

" W PRACY DLA SOCJALISTYCZNEJ OJCZYZNY WYKUWAMY PATRIOTYCZNĄ JEDNOŚĆ NARODU " No i wykuli...

Czy ten mlody czlowiek wiedzial co chce powiedziec piszac ten komentarz? Trzeba chyba wybaczyc latwowiernosc przedstawicielowi mlodszego pokolenia ktore jest juz ofiara propagandy kapitalistycznych mediow. Sluchaj zatem mlody czlowieku: zaczynajac z poziomu jednego z najbiedniejszego kraju przedwojennej Europy obok Rumunii i Jugoslawii, po ogromnych zniszczeniach wojennych 50 lat socjalizmu "wykulo" tysiace pieknych szkol, bibliotek, muzeow, kin, teatrow, osrodkow wczasowych i wypoczynkowych, stadionow i innych obiektow uzytku publicznego. Nikt na tym nie mial zarobic - to bylo przeznaczone do uzytku dla nas, dla Polakow - za darmo. Kazda wizyta w tym budynku byla jak swieto: pamietam wejscie do jasno rozwietlonego cieplego wnetrza z deszczowej listopadowej nocy, pania szatniarke ktora odbierala zmoczone palta po czym zaszyc mozna sie bylo miedzy regaly z ksiazkami... Pamietam ze tam ksiazki oprawione byly juz w przezroczysty celofan podczas kiedy ksiazki w starej bibliotece na Placu Wojska Polskiego oprawione ciagle byly jeszcze w szary papier... pamietam koncery muzyki powaznej, odczyty, spotkania ze znanymi aktorami - jednym slowem miesce pulsujace zyciem - centrum zycia kulturalnego owczesnego Bielska. Kiedy teraz przyjezdzam do Bielska rozgladam sie szukajac co tez "wykul" dla Polakow w Bielsku nowy system i poza ogromne centrami handlowymi pozerajacymi stare centrum miasta oraz jego przedmiescia niewiele widze no ala moze jednak w podziemiach wybudowano jakas opere ktorej nie zauwazylem? moze stworzono nowe studio filmow rysunkowych? moze powstala konkurencja dla Banialuki? no co wykul ten nowy system mlody czlowieku?

Przecieram oczy, z niedowierzaniem dwukrotnie przeczytałem Pański elaborat! Czymżesz, ach czym naraziłem się Panu odczytując dokładnie treść z krwistoczerwonego, ówczesnego banera propagandowego?? moje nostalgiczne stwierdzenie:" no i wykuli..." nie komentuje wcale "ideowych wartości" jakie wyznawali wierzący im ludzie.Ot, czyste stwierdzenie faktu.Ale rozmyślając nad przesłaniem tego komentarza, przypomniałem sobie jak na zebraniach "Koła młodych racjonalistów",do którego nie można było nienależeć /w pewnej szkole/, prelegentka w tym samym stylu przekonywała nas,że budujemy nowy lepszy świat. Mnie nie przekonała...Chociaż, po kilku potem latach, z wiarą nuciłem ówczesny przebój"...za trzydzieści parę lat,jak dobrze pójdzie,piękniejszy będzie świat i lepsi ludzie...". A dotyczył ten przebój roku dwutysięcznego. pozdrawiam mimo wszystko "ten młody człowiek"

No tak...usmiecham sie w zawstydzeniu czytajac te riposte. Rzeczywiscie moja krytyka niewspolmierna byla do "wystepku" "mlodego czlowieka":) Niewatpliwie padlem ofiara wlasnego przeczulenia na krytyke PRL-u i to nie dlatego zeby nie bylo tam czego krytykowac. Chodzi mi raczej o zupelne zachwianie rownowagi w przedstawianiu tych 50 lat naszej historii przez kapitalistyczne media. Wszystko bez wyjatku bylo "be". Bardzo przypomina mi to propagande socjalizmu tylko ze odwrocona o 180 stopni... Problem mam z obluda obecnego systemu bo podczas kiedy socjalizm nigdy nie pretendowal w swoich mediach do pluralizmu pogladow to kapitalizm paradujac pod haslami tzw wolnosci mediow jest jak beton odporny na jakakolwiek dyskusje z alternatywnym systemem. "Mlodemu czlowiekowi" zas dziekuje za pozdrowienia i ciekawa wymiane doswiadczen:)

Naszym przekleństwem jest to, że żyliśmy trochę w tamtych czasach, a trochę w tych. Kiedyś tęskniliśmy za tym, co mamy teraz. A teraz tęsknimy za tym, co mieliśmy kiedyś... :)

Nie, drogi kosamaxi,my "teraz nie tęsknimy za tym, co mieliśmy kiedyś..." . My to z rozrzewnieniem wspominamy. Czy nie tak? A przekleństwem naszym jest pamięć. Wybiórcza pamięć.Bo staramy się zapamiętywać tylko pozytywy, wypierając z pamięci to, co było negatywne. pozdrawiam / pozdrowienia też dla enuajsifoto/...