Słowo (np. pizza):
Miasto:

Jesteś w > Podróż w czasie > Bielski tramwaj

Bielski tramwaj

Rodzaj: Pocztówka, Autor: korzeniowski, Dodano: 2012-12-02 11:17:57
Rok wydania pocztówki: 1890-1899
Kategoria: Komunikacja,
Wóz motorowy Kummer nr III z charakterystycznym odbierakiem rolkowym.
Przystanek początkowy tramwaju znajdował się wówczas na placu dworcowym,  ale po przeciwnej stronie budynku dworca.
Tablica pamiątkowa przy wejściu do dworca podaje więc mylnie że  "z tego miejsca wyruszył ...". Poprawniej byłoby  "z tego placu".  O rozstawie szyn nie warto wspominać, wiadomo  -  artyści.

Zbiory Alfred Korzeniowski, Bornheim

To samo miejsce w innym czasie.

Rodzaj: Zdjęcie Użytkownik: korzeniowski Dodano: 2012-12-03
Rok wydania pocztówki (zrobienia zdjęcia): 2008
Tablica upamiętniająca bielski tramwaj.

fot. Alfred Korzeniowski, Bornheim

Rodzaj: Zdjęcie Użytkownik: korzeniowski Dodano: 2012-12-03
Rok wydania pocztówki (zrobienia zdjęcia): 2008
Ostatnie wspomnienia ...

Bielskie tramwaje zostały tu doprawdy godnie upamiętnione.

Szkoda tylko, że pozostałe  po tym zabytku ślady były i nadal są zacierane z rzadko spotykaną starannością.

fot. Alfred Korzeniowski, Bornheim

Rodzaj: Zdjęcie Użytkownik: korzeniowski Dodano: 2012-12-07
Rok wydania pocztówki (zrobienia zdjęcia): 2007
Zajezdnia  -  2007 r.

fot. Alfred Korzeniowski, Bornheim
bladzmiana

Komentarze

Trawka
Data: 2012-12-02 Autor: Andrzej001
Kolejna świetna pozycja od p. Korzeniewskiego, szacunek i uznanie. Najciekawsz jest chyba ta rozległa trawa. Rzecz w tym, że dworzec kolejowy znajdował się wówczas daleko za miastem. Trochę trudno to sobie dzisiaj wyobrazić, ale dojście do pociągu wymagało czasu i wysiłku. Albo podjazdu - dorożką lub w lepszych miastach tramwajem. Zabudowa ul. 3Maja jest późniejsza, powstała dopiero wzdłuż szlaku/ulicy, którą ludzie docierali do dworca. To dosyć typowy przykład kształtowania urbanistyki miast na przełomie XIX/XX wieku.
Skarb
Data: 2012-12-03 Autor: jkkubula
Zastanawiam się Panie Korzeniowski, co jest większym skarbem dla bielszczan, Pan, pańska wiedza, pańska kolekcja czy też pańska miłość do naszego miasta, wielki szacun dla Pana i prosimy o więcej.Pozdrawia Pana Jerzy urodzony w Bielsku 1955 r.
Zajezdnia tramwajowa w cygańskim lesie
Data: 2012-12-06 Autor: nie zarejestrowany ~Johny
Historia dziejów zajezdni w cygańskim lesie to kuriozalny przykład jeśli nie głupoty to wrogości włodarzy miastaBB.Po likwidacji linii tramwajowej obiekt przeszedł kilka zmian ale największa -rujnujaca i zmieniająca charakter obiektu stała sie za sprawą Henryka Juszczyka .Otóż obiekt za jego sprawą ??trafił w ręce piekarza który zmienił całkowicie obiekt .Pikanterii dodaje fakt że muzeum tramwaii w tym czasie znajdowało sie ..pod gołym niebem. Czyż nie ma lepszego miejsca namuzeum jak stara zajezdnia?? Ale widocznie prywata jest nadal na pierwszym miejscu.Ostatnio dowiedziałem sie że piekarnia padła a obiekt jest do sprzedania.....
Brawo, ~Johny!
Data: 2012-12-07 Autor: nie zarejestrowany ~mors1
Jest kilka fajnych miejsc, gdzie można by upamiętnić obecność tramwajów w naszym mieście w przeszłości. Pierwsze z nich, to zajezdnia w Cygańskim. Drugie: Plac Żwirki i Wigury (chyba najlepsze). Trzecie, to placyk naprzeciw dworca PKP. Gdybym miał kasę, to zrewitalizowałbym skład "jedynki", i postawił w jednym z tych miejsc. W środku: starszy Pan w stroju motorniczego, wydający bilety, 10-20 miejsc, by napić się kawki i obejrzeć na monitorach (dyskretnie zlokalizowanych) przeźrocza związane z historią bielskich tramwajów. To by było piękne. I rozsławiające Bielsko wśród innych polskich miast bez wyrazu. Szkoda, że nie jest to realne. Zgadzam się z Tobą: komercja zabija historię, a "szajbusy" takie, jak my - nie mają szans. Pozdrawiam.
Kolejna zbrodnia...
Data: 2012-12-07 Autor: nie zarejestrowany ~mors1
Budynek zajezdni widoczny na zdjęciu ~korzeniowskiego, sąsiadował bezpośrednio z b. SP nr 5... Teraz jest tam bezsensowna dziura między nią, a zabudowaniami energetyki. "Lokale do wynajęcia", których nikt nie chce. Było, kutasy, burzyć, jak popadnie??? Taki tam mój głos wołającego na puszczy...
Zajezdnia - 2007 r.
Data: 2012-12-08 Autor: jkkubula
Widoczny budynek był dyrekcją-kierownictwem Bielskich tranwajów zwany przez pracowników ,,centralą,,po bokach były tory wjazd-wyjazd do hangarów naprawczych z tyłu dyrekcji z kanałami i zapleczem tech. bywałem tam jako chłopak u ojca który przepracował tam od przedwojny do likwidacji, co do zajezdni w Cygańskim to co niektóre bezmózgi z ,,władz,,Bielska powinny na własny koszt przywrócić do stanu pierwotnego, pewno im zostało coś kasy, za darmo takich przewałek się chyba nie robi, nóż się w kieszeni otwiera a nasza miejscowa prokuratura jest ślepa jak Temida by się tylko nie wychylić z ciepłego gabineciku, do pierwszego jakoś zleci z tą marną pensyjką
A propos zajezdni...
Data: 2012-12-08 Autor: mors1
Za ślepym murem po lewej znajdowały się warsztaty naprawcze taboru i, na placu obok, tory dojazdowe. Do połowy lat 60-tych stały tam nawet nieużywane już wówczas wagony starszych typów, w których jako smarkacz lubiłem się bawić z kolegami. Któregoś dnia wagony zniknęły, wjechały koparki i nasz "Plac Broni" przestał istnieć. Przy okazji "wykopków" zostały wydobyte na wierzch niewypały, prawdopodobnie pociski moździeżowe. Świadczyłoby to, iż w tym miejscu znajdował się jakiś skład amunicji, bądź stanowisko artyleryjskie.
Byłem tchórzem!...
Data: 2013-01-11 Autor: mors1
W drodze ze szkoły (5-tki) zatrzymaliśmy się z kolegami obok wykopków na terenie starej zajezdni. Pośród wygrzebanego spod ziemi gruzu i innych szczątków historii, wychynął oblepiony gliną pocisk, którym moi kumple zaczęli się przerzucać! Nie mam pojęcia dlaczego, ale dałem dyla, spieprzałem, aż miło... Nie wiem, czego się wystraszyłem, ale zasuwałem z tego miejsca na pełny gaz. Rozwaliłem kolano i rękę, a za krótki czas miałem I komunię. Do komunii poszedłem z plastrem na kolanie, co widać na fotce z Proboszczem Szołtyskiem. (Kto chce, niech zobaczy, że nie leję wody): (Mikuszowice, Kościół tymczasowy). Na szczęście pocisk nie wybuchnął, a moje relacje z kolegami nic a nic nie ucierpiały. Tylko dlaczego do dziś pamiętam to zdarzenie? Może to taki kac: byłem tchórzem.
No, w końcu!...
Data: 2013-01-15 Autor: mors1
Jest już decyzja Magistratu o upamiętnieniu bielskich tramwajów. Wagony staną na Placu Żwirki i Wigury. To najlepsza lokalizacja. Mogę skromnie zauważyć, że jakoś to przewidziałem:) Vide - mój komentarz powyżej, z dn. 7.12 ub. r.

Dodaj swój komentarz :

Temat:
Autor:
e-mail:
Wiadomość:
tramwaj stare pocztówki bielsko, stare zdjęcia bielsko, archiwalne zdjęcia bielsko, pocztówki bielsko, archiwalne filmy bielsko, historia bielsko, podróż w czasie, wehikuł czasu, zdjęcia z Beskidów, historia Bielska, angielski bielsko, szkoły językowe bielsko
Czas generowania strony: 0.048 s