Słowo (np. pizza):
Miasto:

Jesteś w > Podróż w czasie > Wrzesień 1939

Wrzesień 1939

Rodzaj: Zdjęcie, Autor: korzeniowski, Dodano: 2013-12-28 12:06:11
Rok zrobienia zdjęcia: 1939
Kategoria: Militaria,
Wrzesień 1939  -  wkraczanie wojsk niemieckich do Bielska.
Tu:  narada dowódców Wehrmachtu przed bielskim dworcem kolejowym.
Fotograf nieznany.

zbiory alfred korzeniowski, Bornheim

To samo miejsce w innym czasie.

Rodzaj: Zdjęcie Użytkownik: korzeniowski Dodano: 2014-02-19
Rok wydania pocztówki (zrobienia zdjęcia): 2010
Odpowiedź dla   "Autor: nie zarejestrowany ~loranz" :

Nagrobek z nazwiskiem  Lastowitza  znajduje się na cmentarzu katolickim przy ul. Grunwaldzkiej.

arch. alfred korzeniowski, Bornheim
bladzmiana

Komentarze

Czas
Data: 2013-12-29 Autor: Tygiel
Cienie postaci padają od zachodu, od ul. Piastowskiej. Dla mnie to szczególne zdjęcie. W tym samym czasie, moi dziadkowie, tata i inni bliscy byli 2 dzień w podróży na wschód, do Lwowa. Nigdy tam nie dotarli. Wcześniej dopadły ich niemieckie oddziały pod Tarnowem. A tę podróż zaczynali rankiem 1 września właśnie spod bielskiego dworca.
Niemcy w Bielsku 03.09.1939
Data: 2014-01-01 Autor: nie zarejestrowany ~KK
Nic w pierwszej chwili nie zapowiadało nadchodzącej tragedii okupacyjnej: Wehrmachtowcy zachowywali się poprawnie, może dla tego, że wojenka okazała się tak łatwa i wszyscy mieszkańcy Bielska którzy nie uciekli - znali język i obyczaj niemiecki? Spójrzmy zatem jeszcze raz na to pogodne niedzielne zdjęcie, zrobione wieczorem gdy na plastrze placu przed Dworcem i szynach tramwajowych układały się długie cienie, żadnego tu dramatyzmu i zniszczeń, z lewej nowe lampy z kulistymi kloszami z mlecznego szkła - takie jak na Placu Bolesława Chrobrego i na Wysokim Trotuarze, w głębi rysuje się sylwetka dachu namiotowego pawilonu fryzjerskiego Pana Żabińskiego, który zapamiętałem - zanim Niemcy go rozebrali... Represje niemieckie dotknęły najpierw nielicznych oficjeli polskich, którzy nie opuścili Miasta, później działaczy polskich zarejestrowanych przez bielskich hitlerowców w Sonderfahndungsbuch, wreszcie wszystkich Żydów których najpierw podporządkowano Ustawom Norymberskim i za niedługo wywieziono do ghett i obozów zagłady, tak że pod koniec 1940 roku Bielsko (Bielitz!) było Judenrein... Reszty dopełniła akcja Volkslistowa, której ofiarą padł także Ojciec, Józef Korzeniowski, PoleZA 86215...
Pawilon fryzjerski p. Żabińskiego - sprostowanie
Data: 2014-01-02 Autor: nie zarejestrowany ~KK
Szasnąłem się - za co P.T. "Beskidian" przepraszam! Rankiem ze słodkiego snu zbudził mnie telefon od naszego cenionego Autora o wymyślnej ksywie "korzeniowski" (prywatnie mojego Brata Alfreda), który uświadomił mnie, iż Pawilon fryzjerski p. Żabińskiego nie padł ofiarą "furiosis teutonica", lecz tym razem "furiosis komunistica", bowiem jeszcze w pierwszych latach powojennych chodził tam się strzyc. Kaprysy pamięci - pewnie w tym samym czasie poczęły znikać cenne pamiątki przedwojennego i austriackiego Bielska: ładne kioski przy Dworcu PKP i z rogu ulic Słowackiego i Chopina, pawilon tramwajowy vis a vis "Centrali", wieża śrutowa Nerlicha przy ul. Batorego... "Jak w pięknej bajce wszystko szło, i komu to przeszkadza -ło, -ło, -ło?"
Kiosk, Chopina
Data: 2014-01-03 Autor: Andrzej001
Murowany kiosk z namiotowym dachem na rogu ulic Słowackiego i Chopina działał jeszcze na przełomie lat 60. i 70. Na oko - wcale nie był w złym stanie. Ciekawe kto i dlaczego kazał go zburzyć. Miejsce stoi puste do dzisiaj, bodaj tylko narożnik ulic trochę złagodzono, ale to nie było miejsce o dużym natężeniu ruchu.
Kurcze, KK...
Data: 2014-01-03 Autor: mors1
...ale zapodajesz ostatnio... ( (;) ) Pawilon przystanku vis a vis Centrali, w stylu orientalnym (jedni mówią - chińskim, inni - japońskim) wrył mi się w łepetynę. Siadałem tam często, czekając na jedynkę w stronę Granicy Miasta. Patrząc z dzisiejszej perspektywy - nie kumam, dlaczego nie szedłem do domu na nogach?... Ledwo kilkaset metrów... Pewnie już wtedy młodziaki były leniwe i wygodne, i woleli podjechać "jedynką", niż zasuwać na nogach... Budowniczy naszych bielskich tramwajów rozgyźli psychikę pasażerów na długo przed swoim finansowym sukcesem. Pzdr, KK.
kontakt
Data: 2014-02-11 Autor: nie zarejestrowany ~loranz
zwracam sie o kontakt do p. korzenowskiego, a mianowicie chodzi mi o rodzine Lastowitza ,jezeli pan cos wie prosze o kontakt pod loransrl@gmail.com lub 02725408948. bede bardzo wdzieczny. dziekuje.
rodzina Lastowitza
Data: 2014-02-11 Autor: korzeniowski
Niestety, nie przypominam sobie takiego nazwiska. Pozdrawiam - ak.
do loranz
Data: 2014-02-11 Autor: gajetanoR
chodzi o rzeźnika Lastowitza?
p. gajetanoR
Data: 2014-02-20 Autor: nie zarejestrowany ~lorancrl@gmail.com
zasadniczy blad po pelnilem mianowicie tj lorancrl@gmail.com tak o ta rodzine mi chodzilo ,ze rzeli ma pan cos na ten temat bede wdzieczny ,bo pan k. przestawil na grobek ktory ja znan odn70-lat., a nie o to mi chodzi. tylko o losy i wartosc ludzka by rozwinac temat prosze o na poniszy miel. lub do de 02722/5408948

Dodaj swój komentarz :

Temat:
Autor:
e-mail:
Wiadomość:
Wrzesień 1939 stare pocztówki bielsko, stare zdjęcia bielsko, archiwalne zdjęcia bielsko, pocztówki bielsko, archiwalne filmy bielsko, historia bielsko, podróż w czasie, wehikuł czasu, zdjęcia z Beskidów, historia Bielska, angielski bielsko, szkoły językowe bielsko
Czas generowania strony: 0.087 s