Słowo (np. pizza):
Miasto:

Jesteś w > Podróż w czasie > Fascynacje staromiejskie II; status quo ante i post ante

Fascynacje staromiejskie II; status quo ante i post ante

Rodzaj: Zdjęcie, Autor: KLK, Dodano: 2014-10-29 18:26:52
Rok zrobienia zdjęcia: 1960
Kategoria: Portrety mieszkańców, Wspomnienie PRL-u, Architektura,
Dokąd to tym razem zabłądziliśmy z Alicją w istnym gąszczu podwórek staromiejskich, ciemnych zaułków i klatek schodowych? Trochę tu straszno: jakieś pięć, sześć poziomów balkoników, galeryjek i podwórek, tajemniczych schodków, drzwi i daszków, do tego wszystko to upstrzone śladami ptactwa; ale nie jest chyba tak znowu groźnie, skoro Alicja obdarza nas swoim kpiącym lub może tylko przekornym uśmiechem? Tak więc paść musi kolejne, sakramentalne pytanie dla miłego P.T. Pasjonata "Beskidii": gdzie jesteśmy i jak się w to przeciekawe miejsce dostaliśmy?

To samo miejsce w innym czasie.

Rodzaj: Zdjęcie Użytkownik: KLK Dodano: 2014-06-07
Rok wydania pocztówki (zrobienia zdjęcia): 2013
Nie udało mi się - jak na razie, wykonać współczesnego zdjęcia z tego samego miejsca - jak to sprzed pięćdziesięciu trzech laty; zadowolić się musiałem zdjęciami z miejsc powszechnie (to ważne!) dostępnych. Podstawowy wniosek: przydałaby się tu fachowa konserwacja, aby zachować ten unikatowy bielski cymes dla potomności! Ale łatwo powiedzieć... No a poza tym: zamieszkiwanie tu z pewnością nie należy do rzeczy łatwych.

Rodzaj: Zdjęcie Użytkownik: KLK Dodano: 2014-06-07
Rok wydania pocztówki (zrobienia zdjęcia): 2013

Rodzaj: Zdjęcie Użytkownik: KLK Dodano: 2014-06-07
Rok wydania pocztówki (zrobienia zdjęcia): 2013
Za tymi oknami z prawej u samej góry - faktycznie w takiej facjatce na III. piętrze, do której wygnano Dziadków z ich mieszkania na I. piętrze, w styczniu 1946 roku zmarła w strasznych okolicznościach Babcia Zofia. Wszyscy liczyli na to, że jak Ojciec wróci z Obozu Koncentracyjnego, do którego się dostał za odrzucenie Volkslisty, On już zrobi z tym porządek! Nie wrócił i nie znalazł się w Bielsku nikt, kto przywróciłby sprawiedliwość. Stąd znam ten dom, piwnice, waszkuchnię, podwórka, balkoniki, galerie, olmaryje i stale mnie tam coś przyciąga...

Rodzaj: Zdjęcie Użytkownik: KLK Dodano: 2014-07-15
Rok wydania pocztówki (zrobienia zdjęcia): 2014
Wreszcie udało się przejść magiczne drzwi z balkonu za mostkiem na klatkę schodową i z górnego balkonu wykonać - owo zdjęcie "post ante"!

Rodzaj: Zdjęcie Użytkownik: KLK Dodano: 2014-09-04
Rok wydania pocztówki (zrobienia zdjęcia): 2014
Opuszczając po latach ten dziewiętnastowieczny dom, przez stęchłą dosyć klatkę schodową o wysokich, kamiennych stopniach, na I. piętrze mijamy dwoje drzwi: pierwsze do mieszkania od strony podwórka, drugie – od strony Placu Żwirki i Wigury. Jest to mieszkanie … moich Dziadków, do którego przed wojną i w czasie okupacji często zaglądaliśmy z Ojcem i Alfredem, aby zobaczyć – co tam u nich słychać. Z lewej strony nieco odnowionych drzwi do mieszkania, znajdował się dawniej żeliwny zlew z wodociągiem o mosiężnym, błyszczącym kurku, z jego boku sterczał drugi maleńki kureczek, z którego zimą Babcia wypuszczała cieniutką strugę wody – aby zapobiec zamarznięciu wodociągu. W mieszkaniu tym nie było ani wodociągu, ani gazu, tyle dobrze – że był choć prąd! Zaraz, zaraz – a gdzie babcia miała … olmaryję? Wydawało mi się, że zaraz za zlewem – ale czy tam nie było za mało miejsca? Aby wyprzedzić zapytania nieuświadomionych P.T. Pasjonatów: olmaryja, to typowa dla tamtych czasów, pomalowana na biało szafka-spiżarka zastępująca lodówkę, z szufladami przymykanymi drzwiami części półkowej. W wilgotnawej piwnicy Dziadka na parterze (!), w czasie okupacji, gdy mieliśmy zostać wysiedleni, przechowywaliśmy księgozbiory Ojca, przywiezione na saneczkach, na których u góry sadzali … mnie! Nie można powiedzieć, abyśmy z Alicją bez uczucia ulgi opuszczali tę pachnącą starszyzną i wilgocią, ciemną klatkę schodową…
bladzmiana

Komentarze

Lokalizacja
Data: 2014-06-08 Autor: nie zarejestrowany ~donek
Tyły kamienic przy ul.Schodowej, zdjęcia robione ze skweru miejskiego.
"Lokalizacja"
Data: 2014-06-08 Autor: KLK
Brawo "donek"! Oczywiście, jeżeli "skwerem miejskim" nazwiemy niedawno urządzony ładny skwerek przylegający do wschodniej ściany szczytowej Klasztoru Sióstr Notre Dames. Wejście na pomost, na którym stoi Alicja albo z domu Żwirki i Wigury Nr 3, albo przez furtkę od strony wspomnianego "skweru". Furtkę trzeba mocno pchnąć - aby Cię wpuściła!
Skwerek
Data: 2014-06-08 Autor: nie zarejestrowany ~donek
Skwer miejski to prawdziwa nazwa tego miejsca. Na latarni jest zawieszona tablica informująca o tym. Pozdrawiam :)
"Skwer miejski"
Data: 2014-06-09 Autor: KLK
Dziękuję Ci za wyjaśnienie "donek", znowu przegoniły mnie te nasze miejskie nowinki! Ale jak się zastanowić - istotnie: skwerek jest "miejski" ergo "ratuszowy", podczas gdy niemal wszystkie są "osiedlowe" - czyli spółdzielni mieszkaniowych. Trochę to smutne, że Ratusz zdobył się przez te sześćdziesiąt dziewięć powojennych lat, tylko na ten jeden, choć naprawdę uroczy, skwerek! A może się mylę - jest ich więcej i ... nazwę trzeba będzie zmienić?
Skwer
Data: 2014-06-10 Autor: nie zarejestrowany ~donek
Jest jeszcze skwerek koło parkingu przy ul. Waryńskiego. Więc to już całe dwa nam miasto zafundowało :)
"Skwer miejski"
Data: 2014-06-10 Autor: KLK
Faktycznie - dobrze że "donek" o tym skwerku przypomniałeś, ale co wobec tego z nazewnictwem? Może numeracja: "Skwer Miejski Nr 1" i "Skwer Miejski Nr 2"? Prosimy o więcej - Zacny Ratuszu: Nr 4, 5, 6! Może byśmy teraz - kiedy już chyba mamy wszystkie ronda i mosty, a developerom dostało się wszystko co tylko zechcieli, zabrali się za rekultywowanie terenów zielonych w Starym Bielsku i w Parku Strzygowskiego? Byle nie na sposób ufundowany nam w Parku Strzelniczym (pardon - Słowackiego). Dopóki pozostało jeszcze coś do uratowania...
Skwer
Data: 2014-06-10 Autor: Andrzej001
Obawiam się, że ten "skwer miejski" to urzędnicze określenie, takie jak "ulica osiedlowa".
skwer 3
Data: 2014-06-10 Autor: mrk-bba
proponuje miastu skwer nr 3 http://www.galeria.beskidia.pl/3150_bielsko-biala_opuszczony_skwer_legionow_25_zdjecie.html
"skwer 3"
Data: 2014-06-11 Autor: KLK
Oczywiście "mrk-bba" - gorąco popieram! Wystarczyłoby urządzić wejścia od strony obu ulic i wywiesić szyldzik z nazwą. Problemu spodziewałbym się li tylko ze strony aktualnego użytkownika, jak sądzę: Związku Nauczycielstwa Polskiego" czy tak jakoś... To matecznik dawnych, dobrych czasów, szalenie przywiązany do osiągniętych prerogatyw, a zatem niechętny jakiemuś tam pospolitowania się ze zwyczajnymi mieszkańcami i ich dzieciarnią!
"skwer 3"
Data: 2014-06-20 Autor: KLK
Ale, ale - w zapale numeratorskim najzupełniej umknął pamięci bardzo ładny skwer, znacznie wcześniej założony przez - jak sądzę - Ratusz: skwer na splantowanym terenie po dawnych Stawach Browarnych - pomiędzy Cieszyńską, Kossak-Szczuckiej (dawnej Czapajewa!) i Malczewskiego! To on zatem, chronologicznie, powinien nosić nazwę "Skwer Miejski Nr 1". I aż się prosi o przedłużenie go wzdłuż porośniętego starodrzewem i gąszczem chaszczów skanalizowanego cieku Potoku Browarnego - aż po NMP Królowej Polski! Władze naszego ubożejącego w zieleń śródmiejską Miasta, mogły by się wtedy wreszcie pochwalić jakimś godnym uwagi sukcesem ekologicznym...

Dodaj swój komentarz :

Temat:
Autor:
e-mail:
Wiadomość:
Bielska starówka stare pocztówki bielsko, stare zdjęcia bielsko, archiwalne zdjęcia bielsko, pocztówki bielsko, archiwalne filmy bielsko, historia bielsko, podróż w czasie, wehikuł czasu, zdjęcia z Beskidów, historia Bielska, angielski bielsko, szkoły językowe bielsko
Czas generowania strony: 0.036 s