Słowo (np. pizza):
Miasto:

Jesteś w > Podróż w czasie > Aleksandrowice IX, widok na Stare Miasto i Żywieckie Przedmieście, status quo

Aleksandrowice IX, widok na Stare Miasto i Żywieckie Przedmieście, status quo

Rodzaj: Zdjęcie, Autor: KLK, Dodano: 2016-05-13 23:33:37
Rok zrobienia zdjęcia: 1958
Kategoria: Aleksandrowice, Wspomnienie PRL-u, Panorama miasta,
Tu wkraczamy w odmienny krajobraz, z którego nasze Miasto stało się słynne w całej Europie: w krajobraz przemysłowy ze swoimi kominami fabrycznymi! Jeśli ktoś nie pamięta, przypomnijmy: Bielsko było przed wojną i wiele lat po wojnie najbogatszym miastem powiatowym Polski, mieliśmy tu niemal wszystko i wyprzedzaliśmy pod względem cywilizacyjnym wiele znacznie większych miast polskich. Dlatego też władze PRLowskie przez całe dziesięciolecia nie czuły potrzeby zbudowania tu jakichkolwiek nowych obiektów kulturalnych, sportowych czy rekreacyjnych dla miejscowego społeczeństwa; zaś wypracowane tu środki szły na rozwój zaniedbanych województw… Industrialny widok łagodzi bujna kępa zieleni wzgórza Kozielec na południe od Świętego Mikołaja, no i rysująca się na horyzoncie Kępa Hałcnowska oraz stok Beskidu Małego, z Gaikami i pasmem Groniczków. Na I. planie dominuje prowizoryczny dach domu jednorodzinnego handlarza węglem Fröhlicha, który po nadejściu frontu w 1945 roku oświadczył sąsiadom, że na koniec zostawi sobie trzy kulki: dla pierwszego Rosjanina jakiego zobaczy, dla żony i dla siebie… Ale skończył inaczej: po podpaleniu domu, zażył z żoną truciznę, Rosjanie wrzucili zwłoki do szamba, nowi lokatorzy wyciągnęli je i pochowali w sadzie ich domu, dopiero po roku ekshumowano ich na cmentarz, sam to z daleka obserwowałem…

To samo miejsce w innym czasie.

Rodzaj: Zdjęcie Użytkownik: KLK Dodano: 2014-09-02
Rok wydania pocztówki (zrobienia zdjęcia): 2014
bladzmiana

Komentarze

Wiesz, Konrad...
Data: 2014-09-02 Autor: mors1
..., może pójdę w ślady tego Frohlicha. Co prawda nie mam dostępu do broni palnej, ale przysięgam: jeżeli zobaczę tu Rosjanina, to wsadzę mu nóż w brzuch! I to w momencie, jakiego nie będzie się spodziewał. Tak głęboko, do trzewi, nienawidzę tej bandyckiej nacji, która jest zakałą Europy - Rosjan. Pzdr.
"Wiesz, Konrad..."
Data: 2014-09-03 Autor: KLK
Witaj znowu "mors1" - nie mogę nie odpowiedzieć na Twoją ostatnią wypowiedź! Wiesz, gdybym latem 1968 roku posiadał kałasznikowa, może też polałaby się krew! Od chwili tego co przeżyłem wraz z przyjściem Sowietów zimą 1945 roku, co w oficjalnej nomenklaturze nosiło i o dziwo - nadal nosi nazwę "Wyzwolenie", nie cierpiałem Rosjan, a właściwie ich ideologii i stylu życia, który próbowano i nam narzucić. I ja, i moi koledzy byli w tym jednomyślni, martwiliśmy się kiedy Rosjanie wygrywali zawody sportowe lub odnosili sukcesy kosmiczne, cieszyliśmy się - kiedy przegrywali, kiedy ich pupilkowie arabscy dostali lanie w Wojnie 6-dniowej, kiedy nie oni - tylko Amerykanie wylądowali na Księżycu. Ale wszystko to bez krwiożerczości, ot zwyczajna abominacja. W czasie Strajku Generalnego Podbeskidzia 1981 roku, kiedy byłem przywódcą Komitetu Strajkowego S-ni DOMENA, liczyłem się jak najpoważniej z uwięzieniem i zsyłką na "Białe Niedźwiedzie", wiedziała o tym moja Rodzina i akceptowała moją decyzję. Być może też polałaby się krew - ale byłoby to w obronie najwyższych dla Polaka wartości, nie zaś z nienawiści. Rozpisałem się znowu - pozdrawiam i życzę ukojenia.

Dodaj swój komentarz :

Temat:
Autor:
e-mail:
Wiadomość:
Aleksandrowice, widok na Stare Miasto i Żywieckie Przedmieście stare pocztówki bielsko, stare zdjęcia bielsko, archiwalne zdjęcia bielsko, pocztówki bielsko, archiwalne filmy bielsko, historia bielsko, podróż w czasie, wehikuł czasu, zdjęcia z Beskidów, historia Bielska, angielski bielsko, szkoły językowe bielsko
Czas generowania strony: 0.045 s