Wie ktoś co się stało ze starymi nagrobkami? Bezpowrotnie przepadły?

Zasadne pytanie- "fack" (witaj!) na które ze wstydem odpowiadam: nie wiem... Na szczęście sprawa do odrobienia, przy najbliższej okazji sprawdzę na tym niewielkim przecież Cmentarzu! Pozdrawiam - KLK

No cóż - jak obiecałem, tak zrobiłem i poświęciłem wczoraj nieco czasu odszukaniu tego unikalnego, historyzującego nagrobka na tym Cmentarzu - który okazał się być nie tak znowu małym, skoro strawiłem na to niemal półtorej godziny! Liczyłem się bowiem i z tym, że nagrobek mógł ulec przerobieniu i wykorzystany został tylko jego niewielki fragment. Porozmawiałem także z osobami porządkującymi swoje groby (w tym znającą Cmentarz od 1940 roku!) i Panem opiekującym się Cmentarzem, pokazałem zdjęcie - i nic, nikt nie pamięta tego grobu z wybijającym się nagrobkiem, zgodnie snuja przypuszczenia - że uległ zniszczeniu ze starości i nikt go nie remontował - bo przecież niemiecki... Byłoby to dziwne: wszak równie stare, ale mniej okazałe sąsiednie nagrobki z krzyżami, zachowane zostały we wcale dobrym stanie! Nasuwa się przypuszczenie: podczas porządkowania otoczenia budynku kościelnego, usunięto zawadzający nagrobek gdzieś na pobocze, gdzie leżał zwolna zapominany - do czasu gdy znalazł się na niego koneserski amator...