Okolica ulic Aleksandrowickiej, Malczewskiego czy Tetmajera właśnie, to dzielnica typowych niewielkich willi – domów jednorodzinnych, siedzib ludzi zamożnych, lecz nie najzamożniejszych najrozmaitszych zawodów, począwszy od ludzi wolnych zawodów, przedsiębiorców, restauratorów, po rzemieślników i kupców, takich jak znani nam już węglarz Fröhlich czy introligator Türk. Przemysłu w tej okolicy żadnego. Na wprost okien poddasza domu Türka, widzimy dwie typowe, ładne wille Tetmajera Nr 7 i Nr 9, za nimi toną w sadach aleksandrowickich następne – aż po ulicę Michałowicza, byłą Górską. Horyzont zamyka zamglony nieco Beskid Domowy, od Szyndzielni po Stołów, nieco bliżej masyw Cubernioka (Cybernioka), nieodmiennie zachęcające Bielszczan do ponownego odwiedzenia ich łagodnych stoków…