Na przełomie lat 20-tych i 30-tych marka Chevrolet zdominowała polski rynek motoryzacyjny - 70 procent taboru samochodowego stanowiły właśnie Chevrolety. Przygotowania do uruchomienia montowni samochodów tej marki w Polsce trwały od początku 1928 roku. Zlokalizowano ją w Warszawie przy ulicy Wolskiej na terenie warsztatów firmy ,,Elibor” Ł.J. Borkowski. Zakład dał zatrudnienie 350-ciu robotnikom. Oprzyrządowanie do montażu sprowadzono z fabryki macierzystej Chevroleta w Stanach, zaś elementy karoserii były dostarczane z Kopenhagi, gdzie wcześniej wraz z innymi częściami docierały drogą morską z fabryki Chevroleta w Bloomfield w stanie New Jersey. Drobne elementy niezbędne do ich montażu takie jak gwoździe, klej, włosie, płótna i nity dostarczały krajowe przedsiębiorstwa. Podstawowym pojazdem był osobowy Chevrolet Sedan z 4-cylindrowym silnikiem, o pojemności skokowej 2796 cm3, mocy 30 KM. W kwietniu 1929 roku zastąpił go model Six z silnikiem 6-cylindrowym, o pojemności skokowej 3176 cm3 i mocy w zależności od wersji 46 – 50 KM. Obydwa samochody cieszyły się szczególnie dużym powodzeniem wśród taksówkarzy, ze względu na obszerne, wygodne wnętrze, stosunkowo niskie koszty eksploatacji oraz niewielką awaryjność. Chevrolety kupowali również przedstawiciele ówczesnej elity, politycy, celebryci. Cena samochodu w wersji sedan, zmontowanego w Warszawie wynosiła 10 650 złotych. Światowy kryzys dał znać o sobie w drugiej połowie 1930 roku, kiedy to sprzedaż samochodów spadła praktycznie do zera, a warszawska montownia została zamknięta. Prawdopodobnie nie zachował się żaden egzemplarz Chevroleta wyprodukowany w Warszawie. Po latach kryzysu Chevrolet powrócił ponownie do Polski w 1936 roku przy okazji uruchomienia kolejnej warszawskiej montowni Lilo Rau & Loewenstein.

źródło i zdjęcie: www.oldtimery .com

Dodaj swój komentarz :