No i klops: nie natknąłem się ostatnio na Dębowcu na żadne (oczywiście młodzieżowe!) zawody zjazdowe, to i nie mam stosownych zdjęć replikujących… Pokażę zatem kilka najnowszych fotografii narciarzy różnych płci i wieku, którzy tak jak my przed laty, przyjechali tu dla rekreacji i przyjemności. Demonstrują oni różne techniki jazdy: od nowatorskiej z kijkami trzymanymi oburącz przed sobą (!), jazdę łukami z pługu – jak za moich czasów w kopnym, śniegu, po kristianie stylem biodrowym – tyle że kijki służą teraz tylko do utrzymywania równowagi… No i ten sprzęt na światowym poziomie: od nart i wiązań bezpiecznikowych, po obcisłe stroje narciarskie, kaski, gogle… Panowanie nad nartami niemal u wszystkich – absolutne, co ułatwiają te krótkie, „samoskręcające” narty carvingowe! A brak zdjęć w tym wpisie ze współczesnych zawodów zjazdowych, postaram się nadrobić, jeżeli tylko nadarzy się sposobność – może się uda?

A to panorama dolnego stoku narciarskiego Dębowca z zamglonym Miastem B-B w tle - z miejsca wykonania zdjęć narciarzy!

" Kronika Beskidzka"  nr 4 1958r.

 Termin zawodów kilkakrotnie odraczano z powodu wiosennej aury w lutym. Ostatecznie odbyły się  dziewiątego marca.